Archiwum 24 kwietnia 2005


kwi 24 2005 Czerwony flaming...
Komentarze: 13

Nauczyłam się oddychać na nowo. Po tym wszystkim co wydarzyło się ostatnio sznur pękł i nie wraca. Nie pozwolę mu.
Jest mi ciszej dookoła. To taka specyficzna Cisza, która sprawia, że wszystko widzę i czuję pełniej. Słońce świeci jakoś mocniej, trawa jest bardziej zielona a rozmowa z przyjaciółką bardziej szczera. Lubię tę Ciszę.
Obudziłam się już na dobre. Wstaję codziennie o 7 by jak najdłużej cieszyć się Dniem, Czasem, Tym Co Jest.

ava : :