Archiwum 14 lutego 2005


lut 14 2005 Czerń.
Komentarze: 18

Suknia jest koloru czarnego, trzyma się sztywno i dostojnie, ale faluje z każdym ruchem nogi. Dostojność wylewa się z niej wprost na podłogę.

Buty mają obcas, obcas jak nigdy w życiu szpilka pięciocentymetrowa. Mają nos pomarszczony, ciżemkopodobne czarnuchy. I chodzą zupełnie jak nie-ja. 

I kiedy tak stoję i patrzę krytycznym okiem na ciemną sylwetkę to jednak czegoś brakuje. Ale nie ma, nie ma czasu na nic.

ava : :