Archiwum 17 lipca 2004


lip 17 2004 Things I cannot speak
Komentarze: 9

Podczas wypoczynku i wdychania świeżego jodu miałam wiele czasu do różnych przemyśleń. Stwierdziłam wiele zmian we mnie samej. Bardzo się zmieniłam poprzez tak krótki okres czasu. Zewnętrznie może nieco mniej, ale wewnętrznie w ogromnym stopniu. Może tego nie widać, ale ja odczuwam, ze mój stan sie pogarsza. Jestem nijaka...
Nic mi sie nie chce, jestem bezpłciowa, trudno kojarze, nie mam siły mysleć. Przerodziłam się w coś, czego dotąd nie zauważałam. Jestem zbyt spokojna, ale to dlatego, że z reguły bywam obserwatorem. Kolekcjonuje swoje myśli w głowie i wole zachować je dla siebie.
Pewnego pięknego dnia głowa mi eksploduje.

ava : :