lip 17 2004

Things I cannot speak


Komentarze: 9

Podczas wypoczynku i wdychania świeżego jodu miałam wiele czasu do różnych przemyśleń. Stwierdziłam wiele zmian we mnie samej. Bardzo się zmieniłam poprzez tak krótki okres czasu. Zewnętrznie może nieco mniej, ale wewnętrznie w ogromnym stopniu. Może tego nie widać, ale ja odczuwam, ze mój stan sie pogarsza. Jestem nijaka...
Nic mi sie nie chce, jestem bezpłciowa, trudno kojarze, nie mam siły mysleć. Przerodziłam się w coś, czego dotąd nie zauważałam. Jestem zbyt spokojna, ale to dlatego, że z reguły bywam obserwatorem. Kolekcjonuje swoje myśli w głowie i wole zachować je dla siebie.
Pewnego pięknego dnia głowa mi eksploduje.

ava : :
alucia
24 lipca 2004, 10:27
Heej! Ok, nadrabiam zaleglosci :P. Hmm, jesli eksploduje, to byc moze wszystkie wazne i madre rzeczy wyjda na swiatlo dzienne :D. Pozdrawiam serdecznie i przesylam buziaczki! :*
19 lipca 2004, 19:32
No nie...proszę, nie eksploduj!!! Jeszcze trochę... a napewno coś tam Ci się zachce...! :)
Asiulek
18 lipca 2004, 16:33
Eksploduje??? Zapewniam Cię że nie! Dobrze będzie... W sumei życie to ciągła praca nad sobą! Nie tłum swoich myśli i uczuc w sobie ale staraj się mówić o tym otwarcie.. jeśli nie masz do kogo to chociażby do ściany ( no co ja tak kiedyś robiłam) to serio pomaga. Z resztą czy to źle że jesteś spokojna.. chyba na tym polegają wakacje... luzik zero stresu... Buziaki :*
18 lipca 2004, 12:59
ehh moze znam to az za dobrze. z tym,ze mi tak bardzo to nie przeszkadza. a jak chcesz to zmienic to wiecej kontaktow z ludzmi. starymi znajomymi,nowymi. trzeba sie przemoc:)/ albo jest jeszcze inne wytlumaczenie- jestes typowym leniem :P hyhy:)
hyrna
18 lipca 2004, 11:04
Jeżeli boisz się tej eksplozji, to najlepiej się na czymś wyżyć. Polecam skakankę :)
17 lipca 2004, 22:44
Uuuu........ widać jod źle wpływa na człowieka..... Nic Ci się nie chce??? Eeee to pewnie wkrótce minie.... Słoneczko zaświeci i znów uśmiech i chęć życia pojawi się na Twojej twarzyczce! Życzę Ci tego z całego serca! :*
17 lipca 2004, 22:32
ktoś musi Ci powiedzieć prawdę...padło na mnie. te zmiany, to starość:)
Mrofffka( pauluś)
17 lipca 2004, 21:18
Spokojna ? Nijaka? Niezauwazalna? A zapomnialas co dzis robilsimy? Caly czas sie rpawie tarzałs ze smeichu idąc przez miasto a nawet ajk sie zachowywałysmy normalnie to wszyscy sie na ans gapili jak na ufo!!!!
17 lipca 2004, 19:05
Dlatego, aby zapobiec eksplozji, wyrzucaj swoje myśli - chociażby tutaj. A ten dziwny stan przeminie. :)

Dodaj komentarz