Archiwum 19 lipca 2004


lip 19 2004 Myśli.
Komentarze: 12

Wbijam w serce nóż,
Krew na mą rękę spływa,
Leci na mnie jak fale na oceanie podczas burz,
Ginie tutaj, a tutaj przybywa,

Kiedy wyciągne z serca nóż?
Zachwile?
Nie, nie jest ze mnie tchórz.
Jeszcze głębiej za to wbije.

"...Człowiek patrzy na człowieka jak na Kaina, Abel..."

Tak... Szara rzeczywitość. Najpierw da, a potem bedzie chciał w zamian więcej. Zabierze... skorzysta... wyssie wszystko jak z palca. Czemu tak jest? Czemu nie ma bezwględności, każdy chce korzystać - nie potrafi dać... Taka jest kolej rzeczy? Chyba nie...

Zepsułam wiele rzeczy przez swoją głupotę i ja to wiem - uświadomiłam sobie, że robię wiele błędów. Chce je naparwić, ale czemu mi to nie wychodzi. Jestem słaba - wiem... ale będę się starać. Będę iść do przodu póki nie naprawię - a napewno naprawie. Kiedyś...

ava : :