Archiwum 22 czerwca 2004


cze 22 2004 Jutro będzie futro...
Komentarze: 28

Obecnie futro jest tylko i wyłącznie poduktem luksusowym. Argument jakoby było ono materiałem skutecznie chroniącym przed zimnem jest nonsensem, co udowadniają polarnicy, nosząc jedynie okrycia z tworzyw sztucznych. Nie da się zatem usprawiedliwić procederu odbierania zwierzętom życia i wolnoci tylko po to, aby zaspokoić ludzkie pragnienia.

Wielu ludzi noszących futra usprawiedliwia się faktem, że ich futra zostały zrobione ze zwierzą zabitych na fermach, a nie ze złapanych we wnyki i umierających przez wiele dni w cierpieniach. Powrzechnie sądzi się, że hodowla na fermach jest humanitarna. W rzeczywistości nie ma nic humanitarnego w pozbawianiu zwierząt ich naturalnych warunków życia. Hodowanie zwierząt na fermach jest po prostu zinstytucjowanym sposobem ich torturowania.

Co jest złego w hodowaniu zwierząt na fermach? Warto wiedzieć jakie gatunki zwierząt śa hodowane i mordowane na fermach. Są to: norki [około 26 milionów rocznie], lisy [4,5 miliona rocznie], szynszyle [250 tysięcy rocznie], sobole [150 tysięcy rocznie], tchórze [100 tysięcy rocznie], szopy 100 tysięcy rocznie] oraz rysie i nutrie.

Hodowcy szynszyli dumnie przyznają, że większość szynszyli jest zabijana poprzez łamanie karku lub porażenie prądem. Ponieważ szynszyle są małe potrzeba aż 100 osobników by uszyć jedno futro.

Przemysł futrzański uważa to za "humanitarne". Pomimo prób umniejszania przez przedstawicieli przemysłu futrzańskiego cierpienia zadawanego zwierzętom straszliwej prawdy nie da się ukryć...




ava : :