lis 21 2004

Refleksje.


Komentarze: 25

Mimo, że mogłoby się wydawać, że jest wspaniale, nie czuje się szczęśliwa. Jeszcze nie...
Nie jestem smutna. Nie żyję bez celu. Żyję pięknie. Żyję naprawdę. Niestety, jestem wrażliwa. Wrażliwa na słowo, na dźwięk, na niesprawiedliwość, na kłamstwo, na głupotę, na kolor,na zapach, na krzywdę, na chamstwo, na dziś i na jutro. Czasami mam rację. Czasami mam szczęście

Czasami bywam chłodna. Chłodna, jak chłodny bywa kwiat róży mocno przyciśnięty do ust w lipcowym upale, jak bijąca z głębokości struga napotkana nagle w rozpalonej skale, jak garść kryształu wzięta w rękę zgorączkowaną,osłabłą od tysiąca mar i wyobrażeń...

Boje się cieni, bo tworzą ciemność....
Boje się ciemności, bo karze myśleć...
Boje się myśleć, bo musze uciekać...
Boje się uciekać, bo nie mam dokąd...
Boje się świata, bo wciąż mnie otacza...
Boje się życia, bo wciąż mnie czeka...
Boje się snów, bo są tylko snami...
Boje się marzeń, bo się nie spełniają...
Boje się wszystkich, bo nikt nie jest mną...
Boje się innych, bo są troche inni...
Boje się obcych, bo ktoś może mnie skrzywdzić...
Boje się bliskich, bo ktoś może odejść...
Boje się prawdy, bo może zaboleć...
Boje się kłamstwa, bo boli jeszcze bardziej...
Boje się bólu, bo tak bardzo boli...
Boje się siebie....

ava : :
29 listopada 2004, 23:01
mowisz,ze bywasz chłodna?mnie nazywają zimna suka wiec chyba nie asz sie czym martwic.odezwij sie na gg bo mi liste gdzies wywaliło:(
29 listopada 2004, 18:16
No to chyba najwyższy czas się przełamać i przestać się bać... Pozdro i trzym się :)
POSTAL
29 listopada 2004, 00:32
Boje sie pajakow, bo sa wstretne... A o co wlasciwie chodzilo z ta gadka o historii zatazczajacej kolo? Zaciekawilo mnie to.
28 listopada 2004, 14:01
a ja sie boje samotnosci... Za to kolor mi w niczym nie wadzi! ha! [to tak zeby komentarz jednak nie zostawial po sobie smutku :)] No.. pomijając moją rudą czupryne :
gosiaq
28 listopada 2004, 11:39
Ja sie chyba zawsze bede zachwycala tym jak Ty ladnie Avusienienieczku potrafisz mysli ujac w slowa... A moje notki ?! Co jedna to bardziej banalna... Az mi wstyd :( No i co ja mam napisac ?! Nic dodac nic ujac!!! Piekne!!! Buzka :*:*:*
charles
27 listopada 2004, 21:49
To normalne. Każdy boi się niepewności i nieznanego. Ale nie każdy ma nadzieję, nie każdy ma to szczęście być wrażliwym; powodzenia!
sea_breeze
26 listopada 2004, 23:15
Strach.. znam to.. :(
Atomic_Dziadek
26 listopada 2004, 19:50
Mam podobne przemyślenia... Każdy się boi swojej paranoi. A wrażliwość to podstawa ! Każdy jest mniej lub bardziej na coś wrażliwy. Ja np. nie toleruję nietolerancji (hehe!) ,rasizmu ,nazimu i tych podobnych pierdół :)
26 listopada 2004, 18:08
Nie bój się :D Abo po prostu pokonaj strach ^^. Znów fajna, dająca do myślenia notka... Ale znalazłam błąd ortograficzny ^^ Trzymaj sie cieplutko ^^
25 listopada 2004, 11:15
Boje sie poczucia ,że inni moga się mnie bać.
niemiec
23 listopada 2004, 22:15
każdy z nas czegoś się boi ... boimy się różnych rzeczy i z tego powodu popełniamy straszne głupstwa (odnosi się do konkretnej osoby) Ale gdyby nie było strachu życie było by prawdopodbnie super idealne, wspaniałe... yyyyy nudne ... moze źle oczytałam twóją notkę więc mój komentarz może być yyy troszkę nie na temat aha wlaśnie cos dla mrofffeczki!!!!!!!!! gdyby nie bylo strachu paulina nie mialaby czym się podniecać i nie moglaby wtedy straszyć biednej justynki po nocach (i ona się dziwi że ja tak dziwnie gadam przez sen ... Pauluś to przez ciebie :P )
mrofffka
23 listopada 2004, 20:22
Szczerze to czuje jakbys pisała ten lsit mojimi myslami, tzn mam podobne odczucia do Ciebie( bo ja nie mysle tak skomplikowanie ale mniej wiecje o to chodzi:D) Tez czuuje ze niby wszyskto ejst dobrze, ale czeegos/kogos wciaz mi brak.Ty ejstes wrazlwia a ja nadwrazliwa i w tmy tkwi problem.Ten wiersz ma cos niezywkłego w sobie, widziałam go juz gdzies. Najabrdziej powinniymsy bac sie siebie. Tak naprawdę w świecie w którym zyjemy jest wiele pwoodów ... ... do strachu.... Sami sobie zgotowaliśmy ten los.. Najabrdziej powinnismy bać się nie ciemności, lasu itp itd.. ,. tylko drugiego człowieka, który jest tego sprawcą ...
Młody_15
22 listopada 2004, 20:58
Bac sie mozna, nawet wskazane ale najwazniejsze by nie tchurzyc by walczyc :)
22 listopada 2004, 20:15
wiesz, ten wiersz dokładnie opisuje mnie, to co czuję, jeśli chodzi o pewne sprawy, bo reszta to tylko złudzenie którego nie ma, niespełniona nadzeja, niespłenione cos, czego nigdy juz nie będzie...
22 listopada 2004, 17:28
gosik tesz ma podobnmą notke :P

Dodaj komentarz