paź 26 2004

Jubileusz 55...


Komentarze: 14

Nie umiem odnaleźć się w czasie i stąd tak mało mnie wszędzie... I wciąż się mylę po drodzę, układam plany bezsensu, a czas weryfikuje myśli i wyrzuca szkice do kosza na śmiecie... Z napisem - nieaktualne...
Ale jeszcze będzie lepiej, chociaż najtrudniej jest pracować nad sobą. Nie szkodzi - w woli siła...

ava : :
ciotka_dobra_rada
31 października 2004, 23:58
będzie lepiej to pradwa.. DASZ RADE! trzeba wierzyć... :*
31 października 2004, 22:33
Najważniejsze to zdać sobie sprawę z tego że trzeba coś ze sobą zrobić i odkryć co dokŁadnie chcemy zmienić... Bo to już poŁowa sukcesu :)
Atomic_Dziadek
31 października 2004, 12:10
Szczerze Cię podziwiam - ja już nie mam siły pracować nad sobą - moje jedyne zwycięstwo to zostanie jaroszem (zero mięsa od 1 września) ,ale co z tego skoro coraz więcej piję ? Podziwiam...
30 października 2004, 15:58
dasz rade ! 3maj się cieplutko !
29 października 2004, 13:57
MUsi byc lepiej... :)
Snath
28 października 2004, 18:11
badź twarda, nie uginaj sie a bedzie luzik:) pozdro!
charles
28 października 2004, 17:55
Nikt nie jest bezbłędny, ale masz rację -> w woli siła. Więc siły jak najwięcej Tobie życzę.
sea_breeze
28 października 2004, 10:49
Jak ja bym chciala odnalezc sie..
27 października 2004, 19:51
Z czasem wiele rzeczy traci aktualność... Uczucia też:/
hyrna
27 października 2004, 14:52
Ja się chce, to się ma! :)
27 października 2004, 07:53
To zycie jest do DUPY!!!!!!!!!!!! Ja tez nie umiem sie odnaleźć sama w sobie... zreszta sama Kochanie wiudzisz... Zmieniam się co chwila bo co chila myśle ze jestem kimś innym... Tak... mamy czas na szczęście... Zobaczysz jeszcze bedziesz tak na prawde szczęsliwa Buziak:*:*:*:*:*:*:*:*:*::*::*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:* :*:*:*:*:*:*:*:*:*::*::*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:* :*:*:*:*:*:*:*:*:*::*::*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:* :*:*:*:*:*:*:*:*:*::*::*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:* :*:*:*:*:*:*:*:*:*::*::*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:* :*:*:*:*:*:*:*:*:*::*::*:*:*:*:*:*:*:*:*::*:*
Mrofffka( pauluś)
26 października 2004, 20:36
Numerujesz notki? Wreszcie zroumiałam co oznaczają te cyfry. Hmm czy to ma coś wspólnego z naszą dzisiejszą rozmową jaka sie stałaś? Neiwiesz czy to dobre... Wiesz że ja lubię takich ludzi.. Nie lubie pozorów i zakłamania.Mam nadzieje że nie jest Ci znów smutno po zbiórce:*. Nikt nie kazał Ci być wszędzie i dla wszystkich, pamiętaj że to twój wybór jeśli chciałas aby tak sie stało. W kazdym razie to chyba jak zwykle nie na temat:D no ale pamiętej za jestem pa:*
26 października 2004, 20:32
W sumie jak człowiekowi na czymś zależy naprawdę, to potrafi wiele!:)
26 października 2004, 19:54
Właśnie... chcieć to już połowa sukcesu :)

Dodaj komentarz