lip 23 2005

Bez tytułu


Komentarze: 9

Słucham muzyki maszyn. Miarowy stukot, w uszach szum wiatru. A u góry szkarłatne niebo, które nigdy nie chce zostać za mną. Gdzieś z boku wyłapuje jednym uchem "cotakamłodadamarobisamawnocnympociągu". Nawet nie potrafię uchwycić już sensu pojedynczych słów. "Próbuję wyrzucić przez okno przestarzałe wspomnienia". Nie mogę inaczej. Albo robię to z wygody. Żeby już nie kaleczyć. Wszystko jest możliwe.

Nie zdajecie sobie sprawy ile może dać głuchy odgłos kopyt, spod których pryska szmaragdowa, migotliwa poświata. Wolność i cisza. Harmonia człowieka i zwierzęcia. Ot tak.

Staram się być spokojna. Nie wiem jak długo jeszcze. Ale czasem brak sił by poprostu wstać z łóżka.

ava : :
25 lipca 2005, 00:45
tez sie staram byc spokojna, tyle ze czasem nei wychodzi :D a czasem jestem zbyt spokojna! ale to tylko wtedy, kiedy za dlugo siedze sama ;) [zaczynam wtedy myslec i sie dolowac kurna] ale jak ktos sie zjawi, znow wszystko wraca do normy :) [problem w tym, ze nie zawsze ktos sie zjawia (i nie chodzi mi o KOGOS, tylko o kogos ze znajomych, czy kogokolwiek :)]
pufka
24 lipca 2005, 22:47
hmm...
24 lipca 2005, 20:37
każdemu czasem brak sił.. ale po burzy zawsze wychodzi słońce.. musisz być silna i wierzyć.. mocno wierzyć, że to minie...
24 lipca 2005, 18:04
Czasem bywa tak, ja wiem.
żyleta=)
24 lipca 2005, 13:44
siła przyjdzie napewno(!) pzdr!
23 lipca 2005, 22:36
to sie nazywa techno:P a w pociagu mloda dama...siedzi! uwielbiam te nocne:)) i glowa do gory, sily jak odchodza, to wracaja:)
23 lipca 2005, 17:37
hmma co Cie doprowadza do takiego stanu? życie?..ja tez mam tak czasem ze ktos mi mówi cos ?(po polsu oczywiscie) a ja nierozumiem co on mówi...czuje jakby osoba ta uzywała nieznanego dla mnie języka..
Dziadek
23 lipca 2005, 14:35
Ty mi lepiej powiedz co się tu dzieje ,że sił brak :>
empatia
23 lipca 2005, 12:56
Oj tak...Czasem rzeczywiście tej siły brak.

Dodaj komentarz