cze 02 2005

Bez tytułu


Komentarze: 31

Wieczorem patrzęw lustro. Odwiecznie, ta biała postać i przenikliwe oczy, wiecznie-wszystko-widzące. Zaczynam zwracać wreszcie na to uwagę. Dlaczego? Kim jesteś? Dochodzę do wniosku, że czasem tylko cienka tafla kryształu dzieli mnie od innego miejsca, odwróconego porządku, a może i spokoju duszy. Ta irytująca świadomość, której czasem nie można pozbyć się nawet w snach, rodzi się koszmar w rzeczywistości. Sama staje się mordercą, niszczę od środka. Niestety, nie można uciec od siebie samej. Czasem ten ciężar przytłacza. Chciałabym znów być małądziewczynką, tak radosną i jasną. Cisza w krzyku, a kryształowe wrota stłuczone. Nie ma powrotu. I co? Siedem lat nieszczęścia?

Czekam na mojego rycerza w srebrnej zbroi na białym rumaku. Żałuje, że tylko moja chora wyobraźnia Go widzi.

ava : :
07 czerwca 2005, 18:55
„Przyjaciele pytają wojownika światła, skąd czerpie energię. ‘Od ukrytego wroga’ – odpowiada. Pytają, kim jest ten wróg. ‘To ktoś, kogo nie możemy ukarać’. Jakiś dzieciak, który pobił go w dzieciństwie, ukochana, która porzuciła go, gdy miał jedenaście lat, nauczyciel, który wymyślał mu od głupców. W chwilach słabości wojownik przypomina sobie, że nie miał jeszcze sposobności, by wykazać się odwagą. Nie planuje zemsty, bowiem ukryty wróg nie należy już do jego świata. Myśli jedynie o uzyskaniu takiej sprawności, żeby wieści o jego wyczynach obiegły cały świat i dotarły do uszu tego, kto go zranił. Ból może przemienić się w moc”(P. Coelho, Podręcznik Wojownika Światła) I tego Ci życzę.
05 czerwca 2005, 11:50
to mialo byc po enterze a nie tłustym drukiem! zgubiłam literkę :D
05 czerwca 2005, 11:49
[do Twojego komentarza:)] TO TY ŚPIEWASZ?! I GRASZNA GITARCE?! O MAMO! Eeeeej - bierz ten zespół i przyjeżdżaj do mnie! :DDDD Kurcze, chcialabym to zobaczyc! STRASZNIE BYM CHCIALA! :D ale powiem Ci ze ja bym sie bala tak wyjsc na scene :) w zyciu bym sie nie dorwala do mikrofonu, albo gitary na oczach wszytkich, chocbym nie wiem jak dobra była! Chyba bym umarla ze stresu :D ja sie wole bawic gdzies w konciku w swoim gronku, a nie tak... na oczach wszytkich ;) PODZIWIAM :)))
04 czerwca 2005, 21:47
\"patrz tam, gdzie wzok nie siega\"
\"(...)oczy są ślepe, szukać należy sercem\"
to, co wydaje się być daleko, może być w zasięgu ręki. Trzeba tylko umieć patrzeć.
Ps.Dzięki za odwiedzęnie mojego bloga. Zapraszam ponownie, umieściłem w komentarzach odpowiedź:)
04 czerwca 2005, 14:21
Ola jak chcesz to zapukaj do mnie czasem- mariusz-don@o2.pl
04 czerwca 2005, 12:21
Ps. Najważniejsza w zyciu jest przyjaźń! o! :D i tym optymistycznym akcentem kończę & lece zakuwac z histy [błe! :)]
04 czerwca 2005, 12:19
\"Niestety, nie można uciec od siebie samej\" - NIESTETY : ja za to luster nie znoszę, staram sie tam nie zaglądać, bo po co sobie nastrój psuć?:) a mąłą dziewczynką tez bym nie chciala byc - pomimo dojrzewania itp teraz jest duuuuuzo lepiej! [małe rude dziewczynki raczej nie są akceptowane wśród innych małych dzieci... nie mam za wiele dobrych wspomnien z dziecinstwa :) (a wstręt do rudych kudłów i reszty wyglądu dalej pozostał)]
I tak masz dobrze! U mnie nawet wyobraźnia juz coraz rzadziej szuka rycerza:)
Mili
03 czerwca 2005, 21:49
... spogladasz w lustro i nie widzisz nic oprocz powloki , ktora nosisz bez przekonania.Oczy nie maja blasku , twarz wydaje sie byc martwa ... Jest jednak cos w tym obliczu ... cos co napelnia Cie nadzieja ... to Cien , ktory delikatnie przesuwa sie gdzies za lustrzanymi plecami ...
03 czerwca 2005, 20:45
Może ten rycerz kiedyś się pojawi...
Pozdrwaiam;)
03 czerwca 2005, 16:49
zdychający pies zdecydowanie nie należy do kanonu mojej estetyki,przynajmniej nie podany dosłownie i na tacy.ale jakby namalowano jakiś obraz z takim psem, założe się,że miliony by się zachwycały.w każdym razie nie bawi mnie to.
03 czerwca 2005, 16:33
re: sama agonia nie,ale to co przed nią jak najbardziej.widziałaś kiedyś grzyb atomowy? przepiękne zjawisko.
03 czerwca 2005, 16:21
re:pewności nie mam nigdy i w niczym, stawiam to jako hipotezę, po to,żeby popatrzyć sobie jak się pięknie rzucasz, jak rybka wyciągnięta z wody.przecież oboje wiemy,że masz zawsze racje.kłóce się po to,żeby móc ci później przytaknąć.zostałem nauczony kobietom przytakiwać hahahhaha.
03 czerwca 2005, 15:59
re:\"u\" czy \"ó\" jakie to ma znaczenie dla ludzkości?jak każdy ład, ład ortograficzny też będe burzył.i będe się kłucił!Ty lubisz bić , ja lubie być bity, może będziesz miała kiedyś okazje mnie zlać.może w lany poniedziałek??
03 czerwca 2005, 15:49
re:możesz mnie bić, czerpie z tego przyjemność.będe się kłucił!
03 czerwca 2005, 15:33
hahahaha! może być tak? ( tylko nikomu nie mów,że się uśmiechałem).

Dodaj komentarz