cze 11 2005

Bez tytułu


Komentarze: 17

Była 4 w nocy. Wysiadłam z samochodu ze wzrokiem utkwionym w trzech białych krzyżach pośród bezkresnego wrzosowiska. Rano otrzymałam bukiet pięknych czerwonych róż. One zostały wraz z pieśnią tłumiącą w mroku syk węży.

Mój sentymentalizm pozwala mi na wiele rzeczy, ale równie dobrze stanowi ogromny mur. "Jesteś tak wrażliwa, że aż żałosna". Niewiele mnie interesują słowa ludzi. Bo gdy nie wiem dokąd iść lub którą z życiowych dróg wybrać - nigdy nie wierzę tym, którzy chcą wskazać mi właściwą drogę.

Chcę wydać z siebie dźwięk, a nie odpowiada mi najmniejsze drgnienie powietrza. To jest jak wyrok i nie umiem pozbyć się tej myśli. Podobno minie a wtedy uniosę krzyk swój aż do gwiazd. Może poznasz, że to wołam właśnie ja.

Niewyśpiewane jeszcze słowa, niezapalone jeszcze światła co twarz ludzką jak dobry sen rozjaśnią, zamyślona biel wyobraźni i owoce kwitnące w słońcu życia - to dzięki Tobie trwa. To tylko w Tobie trwa.

ava : :
gosiaq
14 czerwca 2005, 09:31
Ej Avuś czytam, czytam i czuję się jakby ktoś zawinął moje myśli niespisane dotąd, jakby ktoś mnie wyprzedził... Ale takie prawo dżungli kto pierwszy ten lepszy... Uśmiecham się do wszystkiego :) Do Ciebie też :D Buźka :*
13 czerwca 2005, 21:36
Hej, wrażliwość nie czyni człowieka żałosnym. Bądź sentymentalna, to miłe :)
mrofffka
13 czerwca 2005, 20:23
ta ostatnia zwrotka to z mojej kasety jest a propo kiedy ją odzyskam:p?
13 czerwca 2005, 16:34
Czasem lepiej nie mówić...
zyleta=)
12 czerwca 2005, 20:20
dokładnie nie wierz innym!Tylko Ty sama wiesz czego naprawde chcesz.. co chcesz osiagnac... i ktorą z żciowych dróg wybrac...
12 czerwca 2005, 18:34
może i każdy ma prawo i podczas tego marudzenia robi się lżej, ale potem zawsze jest mi głupio :) A teraz... po prostu ciesze się z wyjazdu i próbuje zapomniec o tym co mnie meczy ;)
empatia
12 czerwca 2005, 15:22
Sa osob, które wskazują dobre drogi. tylko trzeba naprawdę jej ufać, by się sugerowac owymi radami...
neila
11 czerwca 2005, 20:50
Czasami warto zaufać człowiekowi, chcącemu pomóc... ludzie nie są zawsze źli i głupi, choć czasem może się tak wydawać...
11 czerwca 2005, 18:00
I nie słuchaj..
Mądra notka.
Jak inne zresztą:).
11 czerwca 2005, 15:49
gdzieś była, jak Cie nie było?
11 czerwca 2005, 14:33
Dobrze robisz, że im nie wierysz. Usłyszałam, że taka wrażliwość może być darem albo przekleństwem. Trzeba tylko dokonać wyboru. Taka wrażliwość wiele daje wzamian i uczy. Nie tylko szczęście uczy, ono może nawet najmniej, bo wtedy skupiasz się na tej jednej chwili.
11 czerwca 2005, 12:39
eh wrażliwiośc nigdy nie jest żałosna..dobrze robisz, że tego nie słuchasz..dobrze robisz, że jak kot chodzisz własnymi sciezkami tylko więcej odwagi do wyrażania swoich mysli przyda sie nam obu:]
11 czerwca 2005, 12:25
tez jestem sentymetnalna, chyba nawet troche przesadnie;)
Dziadek
11 czerwca 2005, 10:47
Ola wróciła! Ola wróciła! A zdania ludzi nie słuchaj ,masz przecież rozum i zrób z niego pożytek :)
Nadzieja.
11 czerwca 2005, 10:46
Ja mam nadzieje że wiesz że te słowa brzmią piosenkowo :) Bądź :)

Dodaj komentarz